Najnowsze wpisy, strona 18


gru 18 2005 nie tak..
Komentarze: 18

Płakałam przez sen. Podobno aż zanosiłam się od płaczu. Tak opowiadała mi mama, która przyszła zobaczyć do pokoju co się ze mną dzieje.  A ja za nic nie mogę sobie przypomnieć co mi się śniło. Cholera jasna. Im bardziej próbuje cokolwiek sobie przypomnieć.. pustka. Nic tylko wspomnienie tego nagłego obudzenia, zerwania się z łóżka w panicznym strachu. Nie zasnęłam potem. Być może troche ze strachu, a może.. nie wiem. Nigdy więcej..

*

Kocham słuchac Stinga. Jego muzyka to coś pięknego.

black.rainbow : :
gru 16 2005 nareszcie:)
Komentarze: 10

Na wpół śpiąca wstałam rano i z nieukrywanym zdziwieniem wlepiłam oczy w okno. Tak że czubkiem nosa dotykałam szyby. Zamarłam.. ale tylko na chwilę, aby juz za moment na mojej twarzy mógł zakwitnąć szeroki uśmiech.

Za moim oknem padał śnieg. Duże płaty spadały na czarną ziemie, na skromny trawnik, ulice. Nagie drzewa powoli otulał biały, wręcz alabastrowy puch. Dzieci z radością biegały, tańczyły i próbowały pochwycić coraz to piękniejsze płatki śniegu. W sąsiednich oknach widziałam inne znajome twarze, które podobnie jak ja patrzyły z zachwytem na nasz mały świat za oknem. Bajka.

Więc jest śnieg, światełka na domach, poubierane w tęczowe kolory choinki, prezentujące się z dumą przed kolejnymi domami, ktore mijam w swojej codzienniej wędrówce. Świateczne wystawy..

cały czas jednak czegoś mi brakuje.. tylko czego?

*

Śnieg pada kolejny dzień
Świat zapadł w zimowy sen
Zostaliśmy sami
Ty i ja
Patrz jakie smutne oczy ma karp
Jest mi go żal
Może zrobiłby żart
Powiedział nam coś tej nocy
Drogi zasypał juz śnieg
Może święty Mikołaj gdzieś tam błąka się, maszeruje dzielnie jak żołnierz

Ciągle pada śnieg, niech zasypie nas, całkiem miło jest w ten zimowy świąteczny czas
Pada śnieg, niech zasypie nas
Ciągle pada śnieg, niech zasypie nas, całkiem miło jest w ten zimowy świąteczny czas
Pada śnieg, niech zasypie nas

Już noc, w zimowy sen zapadł świat
Chcesz to gwiazdkę z nieba Ci dam
Mam czarów dar, zrobie to dla Ciebie
Już ją masz, trzeba tylko wejść na dach
Na niebie miliony gwiazd
Wybierz sobie jedną
Wystarczy wyciągnąć rękę

Ciągle pada śnieg, niech zasypie nas
Całkiem miło jest w ten zimowy świąteczny czas
Pada śnieg, niech zasypie nas
Ciągle pada śnieg,niech zasypie nas
Całkiem miło jest w ten zimowy świąteczny czas
Pada śnieg, niech zasypie nas
Ciągle pada śnieg...

*

Buzka, kochani.

black.rainbow : :
gru 15 2005 westchnienia jak morskie huragany.
Komentarze: 4

Idąc bezmyślnie ulicą, staram się uważnie obserwować mijających mnie ludzi. Próbuję odgadnąć ich historię. Jacy są naprawdę. I w tym eksperymencie sprawdzają się słowa: nie oceniaj ludzi po wyglądzie. Bo cóż ja mogę sobie pomyśleć mijając staruszka z laseczką albo grupe rozchichotanych nastolatek? Nie za wiele.

Lubię ludzi. Lubię nowe znajomości. W każdym człowieku jest przecież coś wpaniałego. Cos, co czyni go niepowtarzalnym, jedynym w swoim rodzaju. To coś masz zarówno Ty i jak i ja. Jesteśmy wyjątkowi. Tak inni, a jednak niemalże identyczni. Doszukujemy się piękna podziwiając obrazy sławnych malarzy, czytając wielkie arcydzieła literatury. A przecież w nas tez jest ziarno piękna. W każdym z nas.

I nie chodzi mi o wygląd zewnętrzny.

*

Ostatnio strasznie łzawią mi oczy. I to nie przez ten cholerny wiatr..

black.rainbow : :
gru 14 2005 Już na spokojnie..
Komentarze: 4

 

*

"Pewna dwunastoletnia dziewczynka napisała kiedyś w swoim dzienniczku:
"Jesteśmy ludźmi przyszłości, to my musimy ulepszać sytuację.
Najgorszą rzeczą jest nic nie robić i patrzeć,
jak ten biedny świat się rozpada.
Wołamy: niech żyje pokój : a prowadzimy wojnę.
Powtarzamy: precz z narkotykami : a zabijamy sprawiedliwych.
A przecież nie jest postanowione, że nie można skończyć z tym wszystkim."

{Bruno Ferrero}

*

Jeśli będziesz miał chwilę czasu i chcesz mnie choć trochę bardziej poznać, zajrzyj tutaj http://proust.25.pl/czytaj.php?id=15284

Buzka.

black.rainbow : :
gru 12 2005 i anioły w moich snach.
Komentarze: 11

Zebrałam się w sobie i zrobiłam generalne porządki. Mam to do siebie, ze nie lubie zbytnich porzadków. Oczywiście żebyscie nie pomysleli, ze jestem taka totalna (jakie słowo) bałaganiarą, to napomkne, ze tak, oto od wczoraj moj pokoj lśni (no, powiedzmy) czystościa. Z reguły u mnie żyje wszystko własnym życiem. Od czasu kiedy dostalam sztaluge, to zawsze stoi rozlozona na srodku pokoju, wkolo prace, farby...jestem zła, siegam po pedzel i maluje. Maluje, do tego momentu, az sie uspokoje. Bo na początku zawsze jest ciemny las. W końcu dosięgną cie promyki słońca. I tak pojawia się łąka, czasami spokojne morze, niekiedy księzyc i gwiazdy. Zdarzają sie i ludzie. Ale oni zwykle szpeca caly obraz.

Poza tym mam spora biblioteczke. Kiedy patrze na te moje połki biblioteczki to śmiac mi sie chce. Ksiazki oczywiście ląduja na podłodze. A biblioteczka pozostaje uzbrojona skromnie w te kilka ksiazek ktore z reguly są wypelnione po brzegi wiedza scisla, ktorej nie znosze, wiec nie czytam. To moje stare podreczniki, a czasami nietrafione prezenty od rodzinki, ktora od urodzenia byla pewna, ze zostane lekarzem. Niestety kochani, mdleje jak widze krew, nic z tego.

A więc powracajac do tematu, moj pokoj jest piekny. Sprzątnełam wszystkie berbeluchy, blebloki i inne szpargały zagradzające biurko. Wymieniłam wode w kwiatkach. Poukładałam ksiązki. Poukładałam wszystkie walające sie po podłodze prace, ułozyłam je na rowniutkim stosiku. Ułozyłam ubrania w szafkach i w szafie. Przywiesiłam lampki do okna i wstawiłam miniaturową choinke na parapet okna. Tak własnie.

Oczywiście długo to czysto nie bedzie. Daje sobie góra dwa tygodnie.

Ups. Świeta.

Dobra, mniejsza o to.:)

black.rainbow : :