Komentarze: 7
Lubię posłuchać dźwięku gitary.. nie żadnych tam szaleńczych szarpań, choć i te czasami wpadają do ucha, ale takich spokojnych ballad.. Sama nie umiem grac, nie.. Chociaż bardzo chciałam się nauczyć. Dzisiaj wystarczy mi jak ktoś gra. Gra dla mnie, po cichu.. kiedy gwiazdy wysoko na górze są, a księżyc kołysze się w takt muzyki. Bo magia istnieje, jest jak pachnąca mgiełka, którą rozpyla się w powietrzu, by nas otuliła..
Jeśli pomyśleliście, że rainbow się zakochała to niestety pudło.. Ale pewnie jest gdzieś tam, daleko, za górami za lasami, ktoś kto jest dla mnie przeznaczony. Kto być może patrząc na gwiazdę, wie, ze ja też się w nią wpatruję.. ktoś, kto nauczyłby mnie kochać, na nowo..
Ktoś, kogo nigdy nie spotkam.
I nie umiem namalować swojego autoportretu.. nie potrafie.
Słucham na okrągło Bitter Sweet Symphony...
Nie znam umiaru, przekraczam granice i jestem ciągle krytykowana..
..ale zupełnie się tym nie przejmuję. I wystawiam język osobom, których nie lubię.
I…