Archiwum 19 maja 2006


maj 19 2006 Przyszłości się nie poznaje, lecz się...
Komentarze: 12

Tak długo, a ja nadal nie mogę zrozumieć. Niektóre osoby są chodzącymi zagadkami. Czasami patrzę, jak przechadzają się pomału, chowając twarz przed swiatem, a za sobą zostawiają jakby długi cień tajemnicy. I nigdy nie wiesz, co myślą. Nawet po oczach nie widać. I takie osoby są trudne. Ale to z takimi osobami lubię przebywać. Powietrze jest przesycone niedomówieniami i brakiem wyjasnień. Ale właściwie.. po co wyjaśniać? Czasami nie warto wszystkiego wiedzieć.

- Wszystko jakby stanęło do góry nogami.
- A mnie się wydawało jeszcze przed chwilą, że wszystko raczej stoi w tej samej pozie..
- Nie udawaj, że nie wiesz o czym mówię.
- Mam wrażenie, że wiem. Ale to już nie na teraz.
- Co to znaczy?
- Nie tym zaprzątam sobie głowę.
- Nie będę ci mówiła, że jestem ciekawa.
- Nie musisz. Ale nie pisnę ani słówka.
- Wiedziałam.
- Bo jednak lekam się utraty złudzeń, więc wolę pozostać w swiecie marzeń.
- Tym razem to ty mnie zaskoczyłeś.
- Jeszcze nie raz.

Mimo wszystko, chciałabym wiedzieć.

black.rainbow : :