Komentarze: 4
‘Nie zatrzymasz bańki mydlanej na słomce, choć piękna jak cud cudów, choć się mieni słońcem; nie zawrócisz rozmowy wpół gestu, wpół słowa; nie złapiesz w dłonie tęczy chociaż kolorowa; nie wstrzymasz w locie ptaka, ni dmuchawca puchu, ani rosy w południe, ni wiatru w bezruchu. Nie zatrzymasz serc bicia i wędrówki ziemi. Coś trwa, coś zostaje. Gdzieś w głębi duszy, cicho gra malutki grajek..’
*
Płomień świecy jest magiczny. Lubię się od czasu do czasu nim pozachwycać.