Komentarze: 11
Cenię sobie szczerość. Naprawdę, wolę czasami usłyszeć kilka dobitnych słów, niż podejrzewać, co ten/ta/to o mnie myśli i wyobrażać sobie niestworzone historie. Ale taka szczerość do bólu.. taka, która rani.. kaleczy, chyli się ku kłamstwu.. Szczerość, która w jednej chwili potrafi zwalić z nóg. Szczerość, która nie zna umiaru i granic. Po takiej dawce szczerości długo zbieram się w sobie. I obwiniam się oczywiście.
Bo to przecież zawsze moja wina.
„Często najzręczniejszą chytrością jest szczerość” {Joseph Conrad}