cze 04 2006

When the gods wish to punish us they answer...


Komentarze: 14

Inaczej patrzę na Niego, kiedy zaczął pisać rozdział już czwarty w swym zeszycie. Czasami nie nadążam z treścią, ale zawsze udaje mi się nadrobić przemilczany czas. Tłumaczę sobie, że już spełniłam swój obowiązek, pomogłam zapomnieć, pocieszyłam po swojemu, dźwignęłam na nogi. Choć to On był tu Przyczyną. I to Ją powinnam pocieszać? To wszystko nie tak. Przecież ja nic tu nie znaczę. Na świadków zawsze spada największa odpowiedzialność. I milion pytań. A jak, a co, a kiedy. A ja nie mówię, odwracam wzrok i.. no tak, idę do Niego.
 
- Robię coś bardzo złego.
- Nie sądzę.
- Za mocno się angażuję.
- I może jeszcze powiesz, że to moja wina.
- To twoja wina!
- Głupiutka. 

Robię coś bardzo złego.
Głupiutka?

black.rainbow : :
06 czerwca 2006, 22:17
chyba dobrze robisz...pozdrawiam
06 czerwca 2006, 19:56
Głupiutka,głupiutka? Noo na pewno co to,to niieee! Jesteś mąndrą osóbką na tym świecie i z pewnością dobrze robisz.
Heeeeh.
Buziaaak! :*
05 czerwca 2006, 11:33
Ten nasz świat... Nieraz jest taki jakiś - dziwny!
05 czerwca 2006, 10:46
Hmm...

05 czerwca 2006, 00:24
nie widzę w tym nic złego :)))
04 czerwca 2006, 20:03
Nie znam szczegółów, ale znając Ciebie (z wcześniejszych notek, oczywiście), to nie jesteś głupiutka!
O, i tyle :)
04 czerwca 2006, 19:26
Nie ocenię. Za mało wiem.
pokora
04 czerwca 2006, 18:49
dobrze robisz. pomagasz, a to bardzo szlachetne. mało jest ludzi szlachetnych. głupiutkich ludzi dużo. jesteś mniejszością.
Jusha
04 czerwca 2006, 15:40
od razu głupiutka :) :P
poza_czasem
04 czerwca 2006, 13:28
Zło wydaje się czasem względne ,bo nieraz po czasie wychodzi na dobro.
04 czerwca 2006, 12:00
ten trzeci zawsze ma najgorzej
04 czerwca 2006, 11:45
brzmi znajomo...
04 czerwca 2006, 09:57
Oj, to ja nie wiem. Głupiutka nie, a napewno delikatna
czarna-róża
04 czerwca 2006, 08:41
oczywiście, że coś znaczysz :] znaczysz nawet dużo. Nie daj się facetowi stłamsić! silly :]

Dodaj komentarz