Bo Kiedyś..
Komentarze: 10
Hermetycznie owinięta własnym oddechem bardzo intensywnie próbuję nie myśleć. Bo ciąży mi przeszłość. Chciałabym ją wymazać. Zgnieść, wyrzucić do kosza. Chociaż mogłabym zostawić niektóre fragmenty, powykreślane zdania, parę sytuacji. Być może przesadzam. Może po prostu jestem zwyczajnie głupia.
Nie wiem, co jest dobre. Najważniejsze, że stoi koło mnie kubek ulubionej malinowej herbaty.
PS.A herbata malinowa też u mnie jest ;)
madelle :)
Też nie wiesz, też z herbatą i w przeszłości.
A znając życie całkiem inna.
Tuuul :*
O nie,nie jesteś głupia!
Mmm malinowa herbata?:) Napiłabym się w szczególności jeszcze,że mi jest cholernie zimnooo.
Pozdrawiam!
Dodaj komentarz